poniedziałek, 28 maja 2012

Pokrzywa duszona jak szpinak

"Niech Pani weźmie pokrzywę: 
z niej są korzyści prawdziwe, 
bezwonna jest, no, a przy tym,
zjeść można ją z apetytem. 
I każdy osioł to powie: 
Pokrzywa taka - to zdrowie!"
(J. Brzechwa, Osioł i róża)

Zjeść można ją z apetytem w surówce, soku, albo koktajlu (smoothie), można ją też udusić jak szpinak (albo jak jarmuż). Sama pokrzywa, bez dodatku innych liści, smakuje słodkawo. Dla lepszego i pysznego(!) smaku proponujemy dodać coś kwaśnego i trochę ostrych przypraw.

Składniki:
  • 200g pokrzywy
  • 80g cebuli
  • 50g masła (najlepiej klarowanego)
  • 5 ząbków czosnku
  • 1/2 cytryny (zakwasić można też czymś innym, np. octem jabłkowym, albo kwaśnymi jabłkami np. antonówką, albo chrzanem)
  • 3 łyżki śmietany lub tłustego jogurtu
  • przyprawy: sól ziołowa, szczypta rozmarynu, kminku, majeranku, pieprzu, trochę sosu tabasco.

Wykonanie:
Cebulę i czosnek pokroić, zeszklić na maśle. Pokroić drobno pokrzywę, dodać do cebuli, dodać około 100g wody i śmietanę (lub jogurt), poddusić około 5 minut. Następnie przyprawić - sokiem z cytryny i przyprawami według upodobań. Smacznego!
J&S

PS. Dlaczego w innych przepisach, które można znaleźć w internecie, proponuje się zwykle najpierw wrzucić pokrzywę do wrzątku, chwilę pogotować, odcedzić wodę, a później wrzucić na masło - tego nie wiemy. Wypijaj wodę w której gotował się szpinak!, ewentualnie pokrzywa ;)

7 komentarzy:

  1. Mam pytanie, czy do tego przepisu nadaje się tylko młoda, kwitnąca pokrzywa? Czy też można wykorzystać na przykład "starą"? Pytam gdyz moja babcia robiła zupę tylko z młodej pokrzywy stąd moje wątpliwości...

    Pozdrawiam
    Łukasz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może babcia zbierała jasnotę. Zwykła pokrzywa, która kwitnie jest już stara. Lepiej oczywiście zbierać młodą - jest bogatsza w cenne substancje i jeszcze mniej narażona na choroby. Młoda może być dostępna przez cały rok - wystarczy kosić starą, która będzie odrastać.

      Usuń
    2. Dziękuje za rozwianie moich wątpliwości. Co do babci to byłem bardzo mały i może żeczywiście była to jasnota...

      Usuń
    3. rzeczywiście (aż poraziło mnie w oczy jak to zobaczyłem...)

      Usuń
  2. Czego by nie powiedzieć, warto spróbować. Jak do tej pory styczność z pokrzywą była tylko w moim przypadku w herbacie. Chyba najwyższy czas to zmieniać. Dziękuję za radę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobiłam kiedyś taką pokrzywę, i szczerze mówiąc nie byłam w stanie jej zjeść... Może powinnam spróbować jeszcze raz?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. pokrzywe wrzuca sie na chwile do wrzatku, zeby oslabic parzydelka!
    pozdrawiam- Daria

    OdpowiedzUsuń